Ćwiczenia na nogi i brzuch
Siłownia to miejsce, gdzie spełniamy marzenia o pięknym ciele, sile, szczupłej sylwetce. Aby jednak zrealizować marzenia o pięknej, a przede wszystkim zdrowej sylwetce należy dobrać taki zestaw ćwiczeń, który będzie odpowiedni dla danego organizmu.
Aby skutecznie ćwiczyć i odczuwać tego efekty należy przede wszystkim ćwiczyć konsekwentnie.
Jest to trudne, ponieważ trzeba przejść czas zakwasów i innych dolegliwości, kiedy niewyćwiczone mięśnie buntują się przeciwko ruchowi. Jednak jeśli przejdziemy ten początkowy, trudny okres ćwiczeń, będzie już coraz łatwiej.
Najlepiej skonsultować się z trenerem, który pracuje na każdej siłowni.
Dobierze on odpowiedni zestaw ćwiczeń do naszej sylwetki i organizmu, w oparciu o naszą wagę i predyspozycje. Każdy bowiem ma inny organizm.
Nie każda kobieta i mężczyzna lubią chodzić na siłownię lub fitness. Mogą oni jednak ćwiczyć w domu, w czym pomogą różnorodne domowe sprzęty, chociaż najczęściej potrzebne jest tylko krzesło i wygodny strój. Jeśli ktoś podchodzi do ćwiczeń bardziej ambitnie może pokusić się o zakup obciążeń, które na rzepy przyczepiane są do kostek, aby ćwiczenie było wydajniejsze.
Warto również zacząć biegać lub jeździć na rowerze w okresie letnim, a oprócz tego ćwiczyć mięśnie w domu.
Warto robić popularne nożyce, kiedy leżymy na plecach. Polegają one na podniesieniu w pozycji leżącej całych nóg i wymachy w poziomie, przez co ćwiczymy nie tylko mięśnie ud, ale również świetnie modelujemy brzuch. Dobrym ćwiczeniem w tej samej pozycji co nożyce jest również tradycyjny rowerek.
Nie tylko kształtuje on dodatkowo brzuch, ale przede wszystkim modeluje całe nogi, zarówno uda jak i łydki i okolice kostek, które tradycyjnymi ćwiczeniami bardzo trudno wyćwiczyć. Podobnie w przypadku ćwiczenia brzucha. Warto robić przede wszystkim popularne brzuszki. Są one ważne ale tylko jeśli je wykonujemy prawidłowo, bez obciążania kręgosłupa.

Anna Sobczak, mistrzyni szachów i autorka bestsellerowej powieści inspirowanej moimi podróżami po Azji. Doktorantka psychologii na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie badam wpływ muzyki na ludzkie emocje. W weekendy jestem wolontariuszką w schronisku dla zwierząt, gdzie uczę się cierpliwości i empatii. Moja pasja do tanca flamenco doprowadziła mnie do Hiszpanii, gdzie zdobyłam tytuł mistrza regionalnego. W życiu kieruję się zasadą, że każde doświadczenie jest lekcją, która kształtuje naszą duszę.